
Choć klocki i puzzle, auta i traktory niewątpliwie mają wartość edukacyjną – dziś przedstawiamy 5 ulubionych zabawek typowo edukacyjnych naszego dwulatka.
1. Drewniane puzzle Alfabet od HAPE
Dzięki nim Mikołaj nauczył się tego, że przedmioty są trójwymiarowe, niesymetryczne, mają lustrzane odbicia i włożenie ich na właściwe miejsce nie jest take proste, jak w przypadku zwykłych płaskich, drewnianych puzzli z uchwytem. A co najlepsze – dzięki tym puzzlom Mikołaj, ku zdziwieniu całej rodziny i przedszkola, w wieku 2 lat i 2 miesięcy opanował cały alfabet! Nauczenie się go otworzyło nam źródło nieskończonej ilości zabaw w literki – na spacerach bawimy się w szukanie literek (Mikuś sam wymyśla te zabawy), odczytujemy wspólnie tablice rejestracyjne, piszemy, rysujemy – literkowym zabawom nie ma końca! Znajomość alfabetu bardzo też pomaga nam w nauce mówienia.
Uzupełnieniem tej zabawy jest piękny, duży plakat z Alfabetem w pokoju Mikołaja. Pozwala mu utrwalać zdobytą wiedzę – Miki sam podchodzi do plakatu i z dumą prezentuje po kolei każdą literkę wszystkim zainteresowanym.
Powiem Wam więcej – gdyby nie te puzzle to założę się, że Miki by tego alfabetu jeszcze kilka lat nie znał, bo ja bym nie wpadła na to, aby go w tym wieku literek uczyć. A tak przy zabawie wyszła nam nauka, zupełnie naturalnie i “bezboleśnie”. Polecam ogromnie, bo to oznacza, że ta zabawka edukacyjna całkowicie spełniła swoją rolę – bawi i uczy, zupełnie przy okazji.
Do kupienia w cenie około 46 zł, tutaj
2. Piramida od Djeco
To fajna, kontaktowa zabawa na dywanie dla całej rodziny. Oprócz rozwoju umiejętności motorycznych i koordynacji ruchowej dziecka, uczy rozpoznawania zwierzątek, a w późniejszym okresie także liczenia – każda ściana pudełka to innego rodzaju obrazki. A gdy układanka ta kiedyś znudzi się naszemu Maluchowi, pudełka idealnie nadadzą się do przechowywania mniejszych zabawek i innych szpargałów.
Do kupienia w cenie około 65 zł, różne modele tutaj, nasz wzór tutaj
3. Słucham i uczę się mówić
To seria zeszytów i płyt CD, które mają za zadanie pomoc w nauce mówienia. Zakupiliśmy pierwszy zestaw “Sylaby i rzeczowniki 1″ i bardzo wszystkim nam się spodobał. Myślałam, że Mikołaj będzie miał ogromne trudności w skupieniu się na”nauce”, ale nic bardziej mylnego – myślę, że szalenie podoba mu się słuchanie, mówienie i to, że uwaga całej rodziny podczas tych ćwiczeń skupiona jest tylko na nim. Gdy pierwszy raz przerabialiśmy te ćwiczenia, chciałam skończyć po kilku minutach i stronach w myśl mojej ulubionej zasady wobec dzieci: niedosyt jest lepszy niż przesyt, ale gdzie tam, Mikołaj nie pozwolił mi skończyć, a gdy przerzuciliśmy ostatnią kartkę, sam zaczął ćwiczyć naukę mówienia od nowa.
Do kupienia w cenie około 20 zł, tutaj
4. Płyty i playlisty z muzyką
Te dla dorosłych, ale i te dla Dzieci. O tym, jak można pomóc dziecku w rozwoju muzycznym, przygotuję osobny post, ale piosenki dla dzieci, takie z pokazywaniem, nauką alfabetu czy rożnych czynności, są dla nas ogromną przyjemnością. Mikołaj bardzo szybko nauczył się sam obsługi sprzętu grającego u nas w domu i widać, że słuchanie i śpiewanie sprawia mu ogromną radość. Piosenek słuchamy po polsku i po angielsku. Mikołaj dużo szybciej zaczął powtarzać całe melodie niż pojedyncze słowa. A oto nasze ulubione playlisty:
- NutkoSfera – wszystkie piosenki, nauka alfabetu
- Jarzynki i przyjaciele – czyli gwiazdy śpiewają dla dzieci, mamy płytę z tą muzyką, a zapowiedzi możecie posłuchać tutaj, a kupić tutaj
- Pszczółka Maja – składanka on-line
- Magiczne Chwile Disney Junior – płyta CD z 24 piosenkami
- Po angielsku – nasz ulubiony kanał SuperSimpleSongs
5. Puzzle cyferki i liczby od HAPE
Po nauce alfabetu zabraliśmy się za naukę liczenia. Wykorzystaliśmy ponownie drewniane puzzle, które świetnie sprawdziły się przy nauce mówienia i choć obawiałam się, że ta dobrze znana zabawka będzie wydawała się Dziecku nudna, nic z tych rzeczy. Fascynacja jest ogromna, a odnaleziona i prawidłowo umieszczona i wypowiedziana cyferka jest ogromną radością dla całej rodziny, ale przede wszystkim dla Mikołaja.
Do kupienia za około 40 zł, tutaj
A do tego oczywiście cała masa książeczek. Ulubionym książeczkom naszego Dwulatka poświęcimy osobny post.
Daj znać jak podobają Ci się nasze edukacyjne propozycje i koniecznie napisz mi o Waszych edukacyjnych ulubieńcach, bo mamy chrapkę na kolejne pozycje.
Jeśli post Ci się spodobał, kliknij “Lubię to” lub “Udostępnij” i podziel się nim z innymi:
Artykuł Najlepsze zabawki edukacyjne dla dwulatka pochodzi z serwisu Agnieszka Kudela - Blog lifestylowy i parentingowy - Blog modowy.